Trudno jest wyobrazić sobie obserwacje przyrody, a ptaków w szczególności, bez odpowiedniego sprzętu optycznego. Aktualnie rynek Trudno wyobrazić sobie obserwacje przyrody, a ptaków w szczególności, bez odpowiedniego sprzętu optycznego. Rynek zasypany jest różnego rodzaju optyką do podpatrywania ptaków. Aby zorientować się we wszystkich możliwościach, trzeba poświęcić masę czasu. Dlatego lornetka do obserwacji ptaków powinna być wybierana na podstawie kluczowych czynników, które każdy obserwator ustala według własnych potrzeb. Dziś opowiem Wam o mojej współpracy z firmą Ecotone oraz o teście lornetki Ecotone Kamakura AD-7 10×42.
- Lornetka do obserwacji ptaków
- Cechy idealnej dla mnie lornetki
- Ecotone Kamakura AD-7
- Zestaw
- Ergonomia
- Optyka
- Stosunek jakości do ceny
- Testy terenowe
- Wynik testów i ocena
Lornetka do obserwacji ptaków
Podstawowym kryterium podczas zakupu sprzętu optycznego zawsze powinien być cel użytkowania sprzętu. Jeśli naszym zakupem ma być lornetka do obserwacji ptaków, na początku warto rozpatrzyć, czy ma to być poręczna lornetka do dynamicznego zastosowania czy duży sprzęt do statycznych obserwacji. Wielu birdwatcherów, a w tym i ja, preferuje lekką lornetkę z małym przybliżeniem, a do dalekich obserwacji lunetę. Posiadanie dwóch takich sprzętów gwarantuje możliwość prowadzenia obserwacji w wielu warunkach i sytuacjach.
Dopiero kiedy odpowiemy sobie na pytanie, jakiego typu sprzęt jest nam potrzebny, da się wybrać odpowiedni model, który będzie spełniał pozostałe kryteria doboru, jak: jakość optyki, ergonomia i wytrzymałość, od których będzie zależała cena.
Cechy idealnej dla mnie lornetki
Zastanawiając się nad wyborem lornetki do obserwacji ptaków, wiedziałem, że potrzebuję czegoś małego i poręcznego. Charakter moich wypraw birdwatchingowych sprawia, że wybór dużej i ciężkiej lornetki nie byłby dobrym pomysłem. Kiedy wyruszam w teren z zamiarem spędzenia w nim kilku dni bez żadnego kontaktu z cywilizacją, zabieram sporo sprzętu. Aby bezpiecznie i w miarę komfortowo spędzić ten czas w dziczy, muszę zapakować plecak ekwipunkiem o łącznej wadze nawet kilkunastu kilogramów.
Uzależnione to jest od tego, gdzie się wybieram, w jaki sposób zamierzam spędzić noc oraz czy będę w stanie w terenie pozyskać wodę pitną. Toteż najważniejszą cechą lornetki, jakiej potrzebowałem, była relatywnie mała waga. Zamierzałem więc nieco odchudzić ten element wyposażenia, ponieważ dotychczas używana przeze mnie lornetka ważyła ponad kilogram.
Z drugiej jednak strony po doświadczeniach z poprzednim sprzętem chciałem czegoś bardziej precyzyjnego i z lepszą jakością obrazu. Jednocześnie miała to być lornetka, która posłuży mi przez lata, będzie wygodna w użytkowaniu i nie zdewastuje mojego budżetu. Z odpowiedzią na moje rozterki przyszła firma Ecotone z lornetką Kamakura AD-7 10×42.
Ecotone Kamakura AD-7 10×42
Podczas wyboru lornetki do obserwacji ptaków trzeba być gotowym na kompromisy. Większa średnica obiektywu daje możliwość prowadzenia obserwacji w gorszych warunkach oświetleniowych, ale oznacza także większą wagę. Lekkie lornetki zazwyczaj oferują małe powiększenie i są precyzyjne tylko przy dobrym oświetleniu. Zastosowanie ma tutaj także złota zasada: im wyższa jakość, tym wyższa cena. Postanowiłem więc postawić na sprzęt, który przy relatywnie małej wadze zaoferuje mi dobre powiększenie, będzie wygodny w użytkowaniu, a jakość optyki nie sprawi, że cena przekroczy 2000 zł.
Mój wzrok padł na firmę Ecotone i model Kamakura AD-7 10×42.
Zestaw
Wybrany przeze mnie sprzęt dotarł w standardowym pokrowcu z imitacji skóry, wyściełanym miękką gąbką. Pokrowiec można zamontować przy pasku albo nosić przewieszony przez ramię, choć pasek przy pokrowcu nie jest zbyt wygodny. Etui zamykane jest na mocny rzep, o czym należy pamiętać, ponieważ w terenie wyjęcie lornetki z pokrowca może narobić sporo hałasu.
Wewnątrz futerału znalazłem:
- lornetkę Ecotone Kamakura ED-7 10×42
- dwa dekle na obiektywy
- zatyczkę na muszle oczne
- pasek z szerokim i wygodnym obszyciem
- ściereczkę do czyszczenia szkieł
- instrukcję obsługi PL i ENG
Akcesoria dodane do lornetki wykonane są z bardzo porządnej jakości materiałów. Pasek jest dość długi i ma szerokie obszycie, dzięki czemu nie wbija się w kark ani nie drapie (w odróżnieniu od paska pokrowca). Zaślepki do obiektywów i muszli ocznych można zamontować przy pasku, dzięki czemu się nie zgubią, choć potrafią wówczas przeszkadzać w obserwacji. Wpasowują się one na swoje miejsca z oczekiwanym lekkim oporem, dzięki czemu nie spadają po byle wstrząsie.
Ergonomia
Lornetka Ecotone Kamakura ED-7 to sprzęt o następujących wymiarach:
- 143 mm wysokości
- 125 mm szerokości
- 51 mm głębokości
Nie jest to więc zbyt duży gabaryt i zmieści się w dłoniach nawet nastoletnich pasjonatów obserwacji ptaków. Dodatkowo waga 680 gramów sprawia, że ręce uniesione do głowy nie męczą się zbyt szybko i łatwo jest uzyskać stabilny obraz. Aluminiowy korpus wypełniony jest azotem i ogumowany dwoma rodzajami gumy. Dzięki temu lornetka jest wodoodporna. Według producenta może przebywać pod wodą na głębokości do 1 metra przez czas krótszy niż 5 minut. Nie zamierzam tego jednak testować 😉
Pokrętło ostrości umiejscowione jest standardowo pomiędzy okularami. Jest duże z dość głębokim karbowaniem, dzięki czemu nie ślizga się pod placem podczas manipulacji. Pokrętło działa z lekkim oporem, ale bardzo płynnie, dzięki czemu nie ma najmniejszych problemów z szybkim ustawieniem ostrości.
Na wygodę użytkowania wpływają również metalowe muszle oczne, którymi można regulować odległość od oka. Osłony działają płynnie, jednak nie zostały wyposażone w stopnie, na których można by zablokować ustawienie podczas dłuższej obserwacji.
Ecotone Kamakura AD-7 leży bardzo dobrze w dłoni, a zastosowane dwa rodzaje gumy stawiają lekki opór podczas pocierania, dzięki czemu uzyskujemy pewny chwyt.
Optyka
Kamakura AD-7 to model dachopryzmatyczny z pryzmatami typu BAK-4 napylanymi aluminium. Soczewki w tym modelu mają średnice 42 milimetrów i oferują dziesięciokrotne powiększenie obrazu. Pokryte są specjalną powłoką Phase coated, która ogranicza efekty związane z interferencją światła na brzegach pryzmatów oraz zapobiega odbiciom światła.
Minimalna odległość ostrzenia to 1,9 metra. Kąt widzenia tej lornetki to 6 stopni. Zastosowana optyka sprawia również, że odwzorowanie bieli jest prawdziwie naturalne.
Niestety, nie zastosowano szkieł typu ED, przez co w słoneczne dni aberracja chromatyczna może dawać się we znaki. Jest to największa wada tej lornetki, wynika ona jednak z kompromisu, o którym pisałem wyżej. Zastosowanie szkieł typu ED zwiększyłoby cenę tego modelu. Firma Ecotone ma w swojej ofercie niemal bliźniaczy model, ale ze szkłami typu ED – Kamakura MR-3 10×42, która kosztuje ponad dwa razy więcej.
Stosunek jakości do ceny
Największą zaletą lornetki Ecotone Kamakura AD-7 – moim zdaniem – jest właśnie stosunek jakości do ceny. Za ten model w oficjalnym sklepie Ecotone trzeba zapłacić 1096 zł – link do sklepu https://www.ecotone.com.pl/produkty/lornetka-ecotone-ad-7-10×42.html i jest to według mnie naprawdę świetna cena jak za tak dobrze przemyślaną konstrukcję.
Zastosowane materiały już na pierwszy rzut oka wydają się solidne i wytrzymałe, dlatego w ogóle nie dziwi, że model ten jest objęty 5-letnią gwarancją. Optyka jak na tę cenę jest naprawdę wyśmienitej jakości, uzyskany obraz jest sporo lepszy od tych, które miałem okazję sprawdzać w lornetkach za kilkaset złotych innych producentów.
Moim zdaniem jest to świetna lornetka do obserwacji ptaków dla osób, które oczekują lekkiego sprzętu. Otrzymają możliwie najlepszy obraz obserwacji za cenę, która nie zwala z nóg.
Testy terenowe
Pierwsze testy modelu Kamakura AD-7 przeprowadziłem podczas niedawnego wyjazdu na 3 dni do Strzeleckiego Parku Krajobrazowego. Relację z tego wyjazdu możecie przeczytać tutaj – https://przygodyprzyrody.pl/dolina-bugu-birdwatching-test-lornetki/.
To, co jako pierwsze zwróciło moją uwagę, to fakt, że lornetka, dzięki sporo niższej wadze w porównaniu z moim poprzednim sprzętem, jest superwygodna w użytkowaniu. Gabaryty pozwalają wygodnie zamontować ją pod piersią przez głowę i ramię. To sprawia, że lornetka nie obija się o brzuch nawet podczas szybkiego marszu. Kilkugodzinne spacery z modelem AD-7 nie dały mi się więc we znaki bólem karku, jak miało to miejsce przy moim poprzednim rosyjskim modelu.
Gabaryty i waga lornetki mają znaczenie nie tylko podczas marszu. Dzięki niskiej wadze nawet długotrwała obserwacja nie powoduje bólu ramion. To z kolei sprawia, że sięgałem po lornetkę naprawdę często, nawet w sytuacjach, w których doskonale widziałem, jaki ptak siedzi na gałęzi przede mną. Wygoda użytkowania i świetnej jakości obraz, które oferuje ten model, sprawiają, że korzystam z niego z nieskrywaną przyjemnością. Efektem jest fakt, że udało mi się wypatrzeć w Dolinie Bugu sporo więcej gatunków ptaków niż podczas poprzedniej wyprawy w to miejsce.
Obszarem, w którym lornetka ta radzi sobie zdecydowanie najsłabiej, jest obserwacja ptaków w locie na tle jasnego nieba. Aberracja chromatyczna daje się wówczas we znaki. W takich warunkach w centrum kadru jest ona widoczna w średnim stopniu, na brzegach sporo mocniej. Jednak nadal jest to kompromis, na który warto pójść, zważywszy na to, że model, który eliminowałby ten problem, jest dużo droższy.
Wyniki testów i ocena
Po kilku tygodniach użytkowania lornetki Ecotone Kamakura AD-7 10×42 jestem naprawdę bardzo zadowolony. Myślę, że dla średniozaawansowanego birdwatchera jest to świetna lornetka do obserwacji ptaków i warto rozważyć jej zakup, jeśli szukacie sprzętu do tego celu. Wygoda użytkowania, dobra optyka i rozsądna cena sprawiają, że wybór tego modelu nie będzie dla Was rozczarowaniem.
Może ktoś z Was już miał okazję korzystać z tej lornetki? Jeśli mieliście już styczność z tym modelem, dajcie znać, jakie są Wasze wrażenia, w komentarzach. Chętnie się dowiem, czy podzielacie moje zadowolenie!
Cieszymy się, że nasz sprzęt sprawdził się w terenie. Zapraszamy do zapoznania się z szerszą ofertą naszego sprzętu dla ornitologów i miłośników przyrody. Każdy znajdzie coś dla siebie:). Pomożemy w wyborze sprzętu, odpowiemy na zadane pytania i gwarantujemy szybką dostawę. Pozdrawiamy Zespół Ecotone
Wyśmienicie się składa, bo myślałem właśnie o przetestowaniu fotopułapki do wyboru miejsc na czatownie foto!
Bardzo rzeczowy tekst, właśnie szukam czegoś w tym przedziale cenowym! Dzięki
za 1000zł mało chętnych będzie…
Moim zdaniem w podobnej klasie jakości trudno szukać czegoś tańszego, ale dla każdego „drogo” znaczy co innego 😉
Moim zdaniem, lornetka mechanicznie i pod względem budowy jest dobra, ale pod względem optycznym i w podobnej cenie są lepsze np. Vortex Diamondback Hd 8-10×42, 8×32, Delta Chase ED 8-10×42, ciut droższa to Bushnell Nitro 10×36-42. Pod względem budowy i mechaniki nie ustępują tej Kamakurze w niczym, tylko Delta tylko wagowo cięższa, a optycznie, zwłaszcza aberracyjnie i ostrościowo, są zdecydowanie lepsze. Najważniejsze w nich jest to, że mają większe pola widzenia, co przy obserwacji ptaków jest bardzo ważne i przydatne. Reasumując : lornetka na poziomie optycznym z przed 10 lat, jest” przeszacowana” cenowo, jej cena powinna być na poziomie 800-900 zł. Gdyby miała w optyce szkła ED i o 0,5* większe pole, to prawdopodobnie, optycznie, prezentowała by wyższy pozom, a cena na poziomie 1500 zł była by ceną nie wygórowaną. To samo odnosi się do jej mniejszej siostry 8×28, lornetki świetnej do turystyki, ale ta aberracja jest trochę dobijająca. Ale to tylko moje takie przemyślenia. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że Pawłowi pasuje i jest z zakupu zadowolony.
Czytałem kilka zarzutów do Kamakury AD-7 o tym, że jest ostra tylko w centrum kadru, ale to chyba zależy od konkretnego egzemplarza, bo w swojej nie zauważam żeby obiekty przy krawędzi kadru były mniej ostre. Pole widzenia faktycznie mogłoby być nieco większe, ale ja i tak znajduję zalety mniejszego pola widzenia. Dla mnie to dobry trening koordynacji ręka-oko im szybciej jestem w stanie wycelować lornetkę na obiekcie, tym łatwiej mi to potem powtórzyć z obiektywem aparatu 😉