15 sierpnia miał swój początek kolejny sezon polowań na ptaki. Dziś opowiem Wam dlaczego dalsze polowanie na ptaki nie ma żadnego uzasadnienia, na które ptaki łowne w Polsce można polować oraz o akcji związanej próbą powstrzymania śmierci 180 tysięcy ptaków rocznie.

Ptaki łowne w Polsce

Od 11 września 2005 roku zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska w sprawie ustalenia listy gatunków zwierząt łownych, wśród zwierzyny łownej w Polsce jest 13 gatunków ptaków. Na każdy z tych gatunków ptaków łownych można polować w innym terminie. Znaczna część z tych gatunków jest zagrożona, a ich populacja drastycznie spada. W sezonie 2017/2018 szacuje się, że na terenie całego kraju zabito w sezonie łownym 180 000 osobników ptaków. W tym wiele gatunków na liście uśmierconych to gatunki chronione.

Ptaki łowne: Lista gatunków łownych

  1. Bażant
  2. Jarząbek
  3. Kuropatwa
  4. Gęgawa
  5. Gęś białoczelna
  6. Gęś zbożowa
  7. Krzyżówka
  8. Cyraneczka
  9. Głowienka
  10. Czernica
  11. Gołąb grzywacz
  12. Słonka
  13. Łyska

Ptaki łowne: Bażant

Bażant zwyczajny (Phasianus colchicus) to duży ptak z rodziny kurowatych. Powszechny na obszarze całego kraju, najliczniej występuje w województwach wschodnich, południowo-wschodnich, południowych i centralnych. Miedzynarodowa Unia Ochrony Przyrody klasyfikuje bażanta jako gatunek najmniejszej troski. Jego populacja rośnie.

Sezon polowań na bażanta trwa w przypadku polowań na samce od 1 października do końca lutego. Na samice można polować w Ośrodkach Hodowli Zwierzyny od 1 października do końca stycznia.

Ptaki łowne: Jarząbek

Jarząbek (Tetrastes bonasia) jest średniej wielkości ptakiem z rodziny kurowatych zamieszkującym las o gęstym podszyciu. Jest to nieliczny ptak w Polsce, występuje tylko na wschodzie kraju oraz w Karpatach i Sudetach. Jest to bardzo ładny ptak o pięknym pstrokatym upierzeniu.

W krajach uprzemysłowionych i o rolnictwie wysokotowarowym, podobnie jak u cietrzewi, odnotowuje się ciągły spadek populacji jarząbka. W wyniku tego procesu dochodzi do izolacji poszczególnych grup tych ptaków, co przyczynia się do stopniowego wymierania jarząbków w określonych regionach.

wikipedia.pl

Polowania na jarząbka odbywają się od 1 września do 30 listopada.

Ptaki łowne: Kuropatwa

Duży ptak w rodziny kurowatych. Dawniej kuropatwa (Perdix perdix) była powszechna niemal w całym kraju. Widywano je na polach i łąkach przy co drugiej polskiej wsi. Aktualnie jest to nieliczny gatunek ptaka w Polsce. Populacja kuropatwy z roku na rok maleje, dowiedziono że w latach 2003-2015 tendencja liczebności populacji była ciągle malejąca 1.

Sezon polowań na kuropatwy to czas pomiędzy od 11 września do 21 października. Odłów jest możliwy do 15 stycznia.

Co ciekawe kiedy myśliwi zabijają kuropatwy podatnicy płacą za podtrzymanie liczebności kuropatw. Poniżej zdanie Lasów Państwowych na ten temat.

Ptaki łowne: Gęgawa

Gęgawa (Anser anser) to duża i najliczniejsza w Polsce gęś lęgowa. Jest to gatunek wędrowny, który jest przodkiem gęsi hodowlanej. W Polsce jest to nieliczny gatunek lęgowy. Zazwyczaj gniazduje w trudno dostępnych terenach bagien i gęsto porośniętych trzciną zbiornikach wodnych. W całej Europie notuje się wzrost populacji tego gatunku.

Co ciekawe gęgawy dobierają się w pary na całe życie, a śmierć partnera przeżywają bardzo emocjonalnie.

Znane są przypadki gęsi, które czuwały przy martwej partnerce czy partnerze przez kilka dni. Taki ptak będzie potrzebował lat na znalezienie drugiej połówki i lat na dopasowanie się.

– Paweł Pstrokoński, ornitolog z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego dla onet.pl

Sezon polowań na gęgawę trwa od od 1 września do 21 grudnia. Wyjątkiem są województwa dolnośląskie, lubuskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie gdzie polowania trwają do 15 stycznia.

Ptaki łowne: Gęś białoczelna

Gęś białoczelna (Anser albifrons) to kolejny gatunek z rodziny kaczkowatych na liście zwierząt łownych w Polsce. Ptaki te w Polsce pojawiają się tylko na północy i zachodzie, wyłącznie podczas przelotów. Zgodnie z nazwą posiadają one białe czoło.

Podobnie jak gęgawa i gęś zbożowa lubi żerować na polach, niekiedy czyniąc szkody w rolnictwie. Jest to jednak sytuacja marginalna i występująca wyłącznie na pasie migracji tych ptaków.

Sezon polowań na gęś białoczelną to identycznie jak w przypadku gęsi zbożowej czas od 1 września do 21 grudnia. A w województwach dolnośląskim, lubuskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim do 31 stycznia.

Ptaki łowne: Gęś zbożowa

Gęś zbożowa (Anser fabalis) to trzeci spośród siedmiu gatunków ptaków łownych w Polsce z rodziny kaczkowatych. W naszym kraju pojawia się na przelotach, niekiedy podczas łagodnych zim licznie zimuje lokalnie na zachodzie kraju. Gatunek ten lęgnie się w tundrach i tajdze.

Polowania na gęś zbożową w Polsce trwają od 1 września do 21 grudnia. W województwach dolnośląskim, lubuskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim sezon łowiecki na gęś zbożową kończy się 31 stycznia.

Ptaki łowne: Krzyżówka

Kaczce krzyżówce poświęciłem cały artykuł – jeśli jesteś ciekawy szczegółów o tym ptaku kliknij w poniższy link:

https://przygodyprzyrody.pl/kaczka-krzyzowka-najpospolitsza-kaczka-polski/

Sezon polowań na krzyżówki trwa w okresie od 1 września do 31 grudnia.

Ptaki łowne: Cyraneczka

Cyrankeczka (Anas crecca) to wędrowny ptak wodny z rodziny kaczkowatych. Bardzo charakterystyczną cechą wyglądu jest dla tego gatunku zielona głowa z wyraźną brązową brwią u samców. Jest to najmniejszy europejski gatunek kaczki pływającej, dorosłe osobniki nie ważą nawet połowy kilograma!

Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody określiła cyraneczkę jako gatunek najmniejszej troski. W Polsce poluje się na nie w okresie od 15 sierpnia do 21 grudnia. W naszym kraju wówczas przebywają zimujące osobniki z Finlandii i Rosji, gdzie od lat notuje się spadek populacji. W związku z tym Polski Komitet Krajowy Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody w maju 2019 r. przyjął uchwałę wzywającą do objęcia cyraneczki ścisłą ochroną gatunkową. Mimo to jest to nadal ptak łowny.

Ptaki łowne: Głowienka

Głowienka to już szósty gatunek z rodziny kaczkowatych, na które można w Polsce polować. Głowienka (Aythya ferina) nazywana jest również kaczką rdzawogłową, kaczką czerwonoszyją lub kaczką kasztanowatą. Wszystko to przez charakterystyczne stylowe upierzenie samca.

Pomiędzy rokiem 1980 a 2018 krajowa populacja głowienki spadła o około 80-90%! Ze względu na tak drastyczny spadek liczby tych ptaków, w maju 2019 roki Polski Komitet Krajowy Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody przyjął uchwałę wzywającą do objęcia głowienki ochroną gatunkową ścisła. Niestety polowania na głowienki nadal się odbywają, myśliwi strzelają do tych pięknych kaczek co roku od 1 września do 31 grudnia.

W skali globalnej od 2015 roku głowienkę uznaje się za gatunek narażony na wyginięcie.

Ptaki łowne: Czernica

Czernica (Aythya fuligula) to już ostatni, siódmy gatunek ptaka łownego z rodziny kaczkowatych.

Niedawno na moim blogu opublikowałem pełny artykuł dedykowany czernicy, więc zamiast rozpisywać się w tym miejscu zapraszam Was do lektury wpisu:

https://przygodyprzyrody.pl/czernica-opis-charakterystyka-ciekawostki/

Ptaki łowne: Gołąb grzywacz

Grzywacz (Columba palumbus) to największy gatunek gołębia jakiego możemy obserwować w naturalnym środowisku w Polsce. Pierwotnie grzywacze jako miejsce na swoje siedlisko preferowały obszary leśne. Jednak już od połowy XIX wieku coraz większe populacje tych ptaków decydują się na zasiedlenie miast. Mają tam łatwy dostęp do pożywienia i… nikt w miastach do nich nie strzela.

Sezon polowań na te gołębie zaczyna się 15 sierpnia, a kończy 30 listopada. Globalna liczebność tego gatunku z roku na rok się zwiększa. Grzywacz uznany jest za gatunek najmniejszej troski.

Chcesz dowiedzieć się więcej na temat tego gatunku – zajrzyj do wpisu – Grzywacz – największy gołąb w Polsce

Ptaki łowne: Słonka

Słonka zwyczajna (Scolopax rusticola) to jedyny przedstawiciel z rodziny bekasowatych. Jest to średniej wielkości ptak wędrowny zamieszkujący lasy od Japonii aż po Europę. Jej populacja spada z powodu utraty siedlisk. Osuszanie podmokłych terenów leśnych jakie preferuje słonka sprawia, że coraz trudniej ją spotkać w naszym kraju. To z kolei przekłada się na upodobanie wśród myśliwych.

Sezon łowny na słonkę trwa od 1 września do dnia 21 grudnia. Ponieważ ptak wiedzie skryty tryb życia, upolowanie go jest dla myśliwych oznaką statusu i cennym trofeum.

Ptaki łowne: Łyska

Łyska (Fulica atra) to jedyny przedstawiciel z rodziny chruścieli znajdujący się na liście 13 pechowców. Charakterystyczne dla łyski jest jej kruczoczarne upierzenie i kontrastująca biała blaszka na czole i dziób.

Łyskę najczęściej można spotkać na zarastających zbiornikach wodnych, gdzie ptaki te mają miejsca do żerowania i ukrycia się. Coraz częściej można je spotkać w pobliżu miast, np. na stawach w parkach miejskich.

Czy polowanie na ptaki ma nadal sens?

Spór o to czy dalsze polowania na ptaki mają sensowne podstawy trwa w Polsce od wielu lat. Dwie strony przerzucają się argumentami, ale nadal nic z tego nie wynikło. Pomimo licznych w ostatnich latach aktualizacji prawa regulującego polskie łowiectwo nadal nie doczekaliśmy się merytorycznej dyskusji i zmian na liście zwierzyny łownej. A wymaga ona bardzo pilnej aktualizacji, ponieważ część z ptaków o których przeczytaliście wyżej, powinna jak najszybciej zniknąć z celowników myśliwych.

Dlaczego polowania na ptaki powinny zostać zakończone

Postaram się w skrócie przybliżyć Wam przekrój argumentów na jakie powołują się myśliwi oraz komentarz do nich. Jak sami zauważycie zdecydowana większość tych argumentów jest po prostu nie trafna lub nie ma racji bytu przy aktualnych czynnikach środowiskowych i ekonomicznych. Znajdziecie tutaj również argumenty, które są podstawą walki o zaprzestanie polowań na ptaki.

Kontrola liczebności gatunków

Łowiectwo ma znaczny wpływ na kontrolę liczebności gatunków łownych. Kiedy populacja danego gatunku nadmiernie się rozrośnie może mieć to negatywny wpływ na cały ekosystem. Kontrolny odstrzał jest tutaj więc narzędziem, które pozwala zachować równowagę. Szczególnie istotne jest to w stosunku do drapieżników i zwierząt czyniących szkody. Jednak wśród ptaków argument ten ma bardzo mizerne zastosowanie.

Wśród wymienionych wyżej ptaków łownych tylko dla sześciu spośród trzynastu gatunków trend liczebności populacji jest wzrostowy. Są to:

  • gęgawa
  • gęś białoczelna
  • gęś zbożowa
  • gołąb grzywacz
  • krzyżówka
  • bażant

Liczebność pozostałych gatunków gwałtownie spada. Wśród polskich ptaków łownych nie ma drapieżników, które by nadmiernie eksploatowały pokarm w postaci drobnym ptaków, ssaków czy nawet różnego rodzaju owadów. Spośród wszystkich 13 gatunków łownych, jako te czyniące jakiekolwiek szkody wymienia się tylko 3 gatunki gęsi. Jednak szkody te są marginalne, nad tym zagadnieniem pochylimy się w innym akapicie.

Na zakończenie warto tutaj dodać, że nie ma potrzeby kontroli populacji wśród tych 13 gatunków ptaków. Osobniki każdego z tych gatunków padają ofiarą naturalnych drapieżników, których w Polsce nie brakuje, prym wiedzie wśród nich norka amerykańska. Wiele z tych ptaków ginie również po kolizjach drogowych lub po uderzeniu w oszklone budynki, wiatraki energetyczne czy linie wysokiego napięcia. Naprawdę nie ma potrzebny ingerencji w liczebność populacji tych gatunków.

Polowanie na ptaki to tradycja polskiego łowiectwa

Nie da się ukryć, że kult myślistwa jest bardzo mocno zakorzeniony w polskiej tradycji. Od wieków w Polsce polowano i według dzisiejszych myśliwych ta tradycja powinna zostać zachowana. Ciężko jednak rozmawiać o kultywowaniu tradycji kiedy poza samym założeniem, że polowanie ma na celu uśmiercenie zwierzęcia, praktycznie żaden inny aspekt nie pokrywa się już z tradycją.

Myśliwi podczas polowań dysponują najnowszymi technologiami ułatwiającymi im zabicie zwierzęcia. Nowoczesny myśliwy ma do dyspozycji broń z wysokiej klasy optyką, narzędzia do wabienia zwierząt, a niektórzy nawet noktowizję czy podczerwień. Trudno mówić tutaj o polowaniu, kiedy ja o tym myślę widzę to jako rzeź nie mających szans na ucieczkę zwierząt.

Sam cel tradycyjnego polowania na ptaki również dawno temu się zatracił. Dawniej upolowane ptactwo było źródłem żywności dla rodziny myśliwego i było to jedno z nielicznych źródeł pozyskania mięsa w ogóle. Dziś mięsa mamy aż nadto, mordowanie ku temu dzikich ptaków nie ma sensu.

Rozumiem, potrzebę pielęgnacji starych tradycji, jednak jeśli tradycje te są szkodliwe i nie mają innej podstawy niż zaspokojenie żądzy zabijania nie widzę na nie miejsca w kulturze cywilizowanego narodu.

Ekonomia a polowania

Jak wyżej napisałem, dawniej upolowane ptaki były smakołykiem na stołach polskich myśliwych. Tymczasem aktualnie myśliwi często nawet nie zaprzątają sobie głowy zebraniem zabitych podczas polowania ptaków.

Podczas jednej z moich wypraw miałem okazję spotkać myśliwych przy stawach, na których są duże kolonie krzyżówek, czernic i głowienek. Nie wchodziliśmy sobie w drogę, po krótkiej wymianie zdań dowiedziałem się, że polują właśnie na ptaki i dla mojego bezpieczeństwa nie powinienem się zbliżać w kilka miejsc, z których panowie planowali ostrzał. Dopiero później zdałem sobie sprawę, że panowie myśliwi mieli zamiar polować na ptaki wodne, a nie mieli ze sobą psa, który by je wyłowił…

Szkody w rolnictwie

Jednym z argumentów używanych przez myśliwych jest fakt, że polowania na gęsi są zasadne, a to z powodu próby redukcji szkód jakie te ptaki czynią podczas migracji. Jak dotąd jednak poza lokalnymi zgłoszeniami rolników o problemie wyjadania zbóż ozimych przez gęsi nie ma na ten temat wiarygodnych badań czy kosztorysu szkód. Warto natomiast dodać, że tego typu szkody mają charakter lokalny i incydentalny.

W tym miejscu pozwolę sobie jeszcze zacytować koalicję kilkudziesięciu organizacji, które od lat walczą o zatrzymanie mordowania ptaków pod nazwą Niech żyją!

Zgodnie z obowiązującą w Polsce ustawą o ochronie przyrody, odszkodowania za szkody wyrządzone przez gatunki zwierząt podlegające ochronie, wypłaca budżet państwa. Natomiast szkody wyrządzone przez niektóre gatunki łowne, takie jak dziki, czy jeleniowate, pokrywają koła łowieckie.

W przypadku dzikich gęsi, myśliwi mogą je „pozyskiwać”, ale nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za szkody w uprawach. Oczywiście zakładając, że szkody te są realnym, a nie jedynie sztucznie rozdmuchanym problemem, mającym uzasadniać strzelanie do ptaków.

niechzyja.pl

Zatrucie środowiska ołowiem

Jak podaje strona niechżyja.pl rocznie w Polsce za sprawą polowań na ptaki do środowiska trafia od 300 do 600 ton toksycznego ołowiu! Taka ilość emitowanego podczas polowań ołowiu pozostawia w tyle nawet przemysł. Według Komisji Europejskiej w miejscach polowań na ptaki na 1 hektar powierzchni przypada około 2 milionów ołowianych śrucin. To około 400 małych odłamków ołowiu na metr kwadratowy.

Zanieczyszczenie środowiska ołowiem ma wiele bardzo niekorzystnych skutków. Ołów z myśliwskiego śrutu pozostaje w ciałach zranionych, ale nie zabitych ptaków, ptaki martwe, które nie zostały zebrane przez polujących często są pokarmem dla drapieżników, które zjadają padlinę faszerowaną ołowiem. Śrut często również trafia do żołądków ptaków nurkujących. Zatrucie ołowiem może powodować bardzo bolesną i śmiertelną chorobę – ołowicę.

Ołowiany śrut, który nie trafi (w jakikolwiek sposób) do ciał zwierząt pozostaje w glebie lub wodzie zatruwając ją.

Nadmiar metali, zwłaszcza ołowiu i kadmu, może powodować objawy fitotoksyczne, takie jak zahamowanie wzrostu, ograniczenie fotosyntezy, zmiany aktywności niektórych enzymów
itp.

Karol Węglarzy: Metale ciężkie – źródła zanieczyszczeń i wpływ na środowisko

AKTUALIZACJA:

15 lutego 2021 weszło w życie Rozporządzenie Komisji (UE) 2021/57 z dnia 25 stycznia 2021 r. zmieniające załącznik XVII do rozporządzenia (WE) nr 1907/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (REACH) w odniesieniu do ołowiu w amunicji śrutowej na obszarach wodno-błotnych lub wokół nich. Dokument ten wprowadza zakaz stosowania śrutu ołowianego na obszarach wodno-błotnych oraz w obrębie 100-metrowowej strefy buforowej wokół nich. Zacznie on obowiązywać po 24 miesiącach, a więc w lutym 2023 r. 

Przypadkowe (?) zabijanie ptaków chronionych

Polowanie na ptaki odbywa się najczęściej o świcie lub przy zachodzie słońca. Wówczas ptaki można najłatwiej podejść, aby oddać celny strzał. Problem jednak w tym, że przy warunkach oświetleniowych panujących podczas wschodu lub zachodu słońca, rozróżnienie ptaków łownych od chronionych może być niezwykle trudne nawet dla doświadczonego ornitologa. Myśliwi natomiast wielokrotnie już publicznie udowodnili, że wielu z nich nie ma zielonego pojęcia jak odróżnić różne gatunki ptaków.

Poniższe zdjęcie obiegło internet jakiś czas temu. Kobieta po prawej stronie trzyma w ręku upolowanego kaczora cyranki, jest to gatunek znajdujący się pod ścisłą ochroną gatunkową.

13 pechowców - czyli ptaki łowne w Polsce 4
źródło: oko.press/mysliwa-zabila-cyranke-to-gatunek-scisle-chroniony/

Znamienne jest to, że kobieta nie tylko nie potrafiła poprawnie rozpoznać gatunku ptaka przed oddaniem strzału (a jest to obowiązek myśliwego), ale również nie wiedziała co zabiła, kiedy już trzymała w ręku martwe zwierze. Koleżanka ze zdjęcia najwidoczniej również nie ma o tym pojęcia skoro nie zwróciła uwagi na błąd drugiej kobiety.

Powyższy przykład był swojego czasu bardzo głośny, ale wpadek z rozróżnieniem gatunków w świecie myśliwych jest dużo więcej. Do dziś w sieci można wyszukać „poradnik” na temat polskich ptaków łownych pochodzący z portalu o psach myśliwskich. Artykuł, (do którego linku nie będę tu publikował ponieważ nie chce się przykładać do propagowania szkodliwych treści) wśród ptaków łownych wymienia kszyka, który jest w Polsce pod ścisłą ochroną gatunkową. Niestety nie jest to jedyna wpadka autora. Przy akapicie o głowience, opublikowano bowiem to zdjęcie. Widzimy na nim hełmiatkę, bardzo rzadką i chronioną w Polsce kaczkę.

Autor tekstu nie tylko nie posiada wiedzy na temat, o którym pisze, nie pokusił się on nawet o weryfikację tego co napisał i nie podejmuje odpowiedzialności na szerzenie szkodliwych treści. Do portalu wielokrotnie pisano z prośbą o usunięcie błędnych informacji.

Empatia do zwierząt

Ostatnim argumentem, na który się powołam w swoim wywodzie jest zwykła ludzka empatia do zwierząt. Skoro wiemy już że ptaki łowne nie są ani dobrym źródłem pożywienia czy dochodu, nie są winne znaczących szkód, ich ilość w wielu przypadkach drastycznie spada to dlaczego nadal je zabijamy? Jeśli podczas polowań celowo lub nie zabijane są chronione gatunki, jeśli wiemy, że ołów z myśliwskich pocisków zatruwa środowisko, dlaczego nadal dajemy na to przyzwolenie?

Jeśli wszystkie argumenty przeciw polowaniom nie wystarczą to jaka znieczulica musi panować wśród myśliwych uparcie broniących swojego hobby – przecież nie jest to nawet ich praca! Poprawcie mnie jeśli się mylę – skoro nie ma innych powodów do polowań na ptaki – to jest to zwykłe zabijanie dla przyjemności. Sadyzm.

Polowanie na ptaki – co dalej?

Coraz więcej osób angażuje coraz więcej sił i energii w walce o moratorium (zawieszenie, tymczasowe wstrzymanie przyp. red.) na polowanie na ptaki. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym co aktualnie dzieję się w temacie zajrzyj na stronę niechżyją.pl. Znajdziesz tam petycję o zaprzestanie polowań na ptaki. Kliknij na logo poniżej, wypełnij petycję i trzymaj kciuki!

13 pechowców - czyli ptaki łowne w Polsce 6

Bibliografia:  

  1. Dominik Marchowski: Ptaki Polski. Kompletna lista 450 stwierdzonych gatunków. Wyd. 1. Warszawa: SBM, 2015
  2. Karol Węglarzy: Metale ciężkie – źródła zanieczyszczeń i wpływ na środowisko. Instytut Zootechniki – PIB
Oceń treść
[Głosów: 36 Średnia ocena: 4.3]