Korzystając z pięknej pogody i wolnego weekendu postanowiłem odpocząć od zamknięcia w domu. Dolina Środkowej Wisły wydawała się ku temu idealna. Spakowałem więc ekwipunek niezbędny do spędzenia nocy w terenie. Na szyi zawiesiłem lornetkę i aparat, w dłoń chwyciłem lunetę i ruszyłem w drogę. To miał być pierwszy w tym roku wypad bushcraftowo-birdwatchingowy.

Dolina Środkowej Wisły

Dolina Środkowej Wisły to jeden z ostatnich nieuregulowanych odcinków tak dużej rzeki w Europie. Mając na uwadze cenne walory przyrodnicze charakterystyczne dla dużych rzek miejsce to zostało objęte ochroną poprzez nadanie statusu obszaru Natura 2000 – jako obszar specjalnej ochrony ptaków.

Dolina Środkowej Wisły - Stężyca
Dolina Środkowej Wisły – obszar Natura 2000 – okolice Stężycy

Ochroną objęta jest nie tylko sama rzeka, ale również jej najbliższa okolica. Dolina Środkowej Wisły to odcinek rzeki pomiędzy Dęblinem a Płockiem. Tworzą się tam liczne starorzecza i boczne kanały. Na mieliznach tworzą się tymczasowe piaszczyste łachy, które zanikają kiedy przybywa wody. Nie brakuje również porośniętych drzewami, trudno dostępnych dla człowieka wysp stałych. Przy brzegach można również znaleźć pozostałości zalewowych łęgów.

Całość razem z okolicznymi polami i pastwiskami stanowi niebywały ekosystem pełen różnego rodzaju siedlisk. Głównym celem ochrony tego obszaru jest dbałość o zachowanie cennych gatunków europejskiej awifauny.

Ptaki w Dolinie Środkowej Wisły

Według źródeł na tym obszarze można spotkać 50 gatunków ptaków wodno-błotnych. Siedliska lęgowe mają tu 23 gatunki ptaków cennych w skali Europy. Wśród nich wymienia się między innymi:

  • mewa czarnogłowa
  • mewa mała
  • rybitwa białoczelna
  • rybitwa rzeczna
Rybitwa rzeczna
Rybitwa rzeczna

Występują tu także gatunki wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt są to np. ostrygojad, podgorzałka i podróżniczek. Wzdłuż Wisły wiedzie również jeden z głównych szlaków migracyjnych ptaków w Polsce.

Moim celem było sprawdzenie jak aktualnie ma się teoria do praktyki. Chciałem spędzić nad Wisłą dwa dni poświęcając cały ten czas na obserwację ptaków. Niestety nie udało mi się to w 100%. Mimo to jestem zachwycony bogactwem jakie tam zastałem.

Oto lista gatunków jakie udało mi się stwierdzić na podstawie nasłuchu i obserwacji.

  1. Gęgawa
  2. Łabędź niemy
  3. Łabędź krzykliwy
  4. Cyranka
  5. Cyraneczka
  6. Gągoł
  7. Płaskonos
  8. Głowienka
  9. Krakwa
  10. Krzyżówka
  11. Czernica
  12. Nurogęś
  13. Bażant
  14. Kuropatwa
  15. Perkozek
  16. Gołąb miejski
  17. Grzywacz
  18. Sroka
  19. Kawka
  20. Gawron
  21. Sierpówka
  22. Kokoszka
  23. Łyska
  24. Czajka
  25. Sieweczka rzeczna
  26. Batalion
  27. Brodziec piskliwy
  28. Samotnik
  29. Kwokacz
  30. Śmieszka
  31. Mewa białogłowa
  32. Mewa siwa
  33. Rybitwa rzeczna
  34. Bocian biały
  35. Kormoran
  36. Bąk (tylko nasłuch, nadal próbuje go wypatrzeć)
  37. Czapla siwa
  38. Czapla biała
  39. Błotniak stawowy
  40. Bielik
  41. Krogulec
  42. Pustułka
  43. Zimorodek
  44. Dzięcioł duży
  45. Sójka
  46. Wrona siwa
  47. Kruk
  48. Sikora czarnogłówka
  49. Sikora modra
  50. Sikora bogatka
  51. Skowronek
  52. Szpak
  53. Śpiewak
  54. Kos
  55. Kwiczoł
  56. Rudzik
  57. Kopciuszek
  58. Wróbel
  59. Mazurek
  60. Pliszka żółta
  61. Pliszka siwa
  62. Zięba
  63. Makolągwa
  64. Szczygieł
  65. Kulczyk
  66. Trznadel
  67. Czyż
  68. Potrzos
  69. Potrzeszcz
  70. Pierwiosnek
  71. Żuraw (nasłuch)
  72. Piecuszek
  73. Kapturka
  74. Świergotek drzewny
  75. Dymówka
  76. Kowalik

76 gatunków stwierdzonych, w tym 4 po raz pierwszy sfotografowane – rybitwa rzeczna, sieweczka rzeczka, świergotek drzewny i batalion. Mój nowy rekord.

Birdwatching

Dolina Środkowej Wisły na odcinku, który skontrolowałem to istny raj dla birdwatcherów. Główną zaletą tej lokalizacji to zróżnicowane ekosystemy występujące licznie na dość małym obszarze. Można tutaj natknąć się na piaszczyste łachy, gęste trzcinowsika, łegi, bory sosnowe, pastwiska, łąki, lasy mieszane. W każdym z tych ekosystemów możemy spotkać inne ptaki, dzięki czemu żaden miłośnik ptaków nie powinien się tam nudzić.

Bushcraft w Dolinie Środkowej Wisły

Aby jak najbardziej zwiększyć swoje szanse na wyjątkowe obserwacje chciałem spędzić w tym wyjątkowym miejscu noc. W planie miałem poświęcenie soboty na odnalezienie ciekawych miejsc do obserwacji i zbudowanie w nich czatowni, które posłużyłyby mi w niedziele.

Pierwszą część planu spełniłem doskonale, naszykowałem kilka miejsc, które miałem odwiedzać w niedziele o określonych porach dnia, tak aby mieć optymalne światło do fotografowania.

Dolina Środkowej Wisły - wiosna 2020 11

Wieczorem założyłem obóz i szykowałem się do odpoczynku. Niestety, kiedy sięgnąłem po wodę i chciałem się napić, coś wpadło mi do ust. Do tej pory nie wiem czy był to paproch czy jakiś owad. Efektem jednak było bardzo silne i nagłe podrażnienie gardła, do tego stopnia że okrutnie spuchł mi języczek podniebienny. To spowodowało, że miałem problemy z przełknięciem czegokolwiek. Do tego doszedł duży dyskomfort w oddychaniu.

Ponieważ nie do końca wiedziałem co dokładnie się stało zdecydowałem, że w takiej sytuacji spędzenie nocy w terenie nie jest zbyt rozsądnym rozwiązaniem. Musiałem się spakować i ewakuować na z góry upatrzone pozycje – do rodzinnego domu w Dęblinie 😉 Sprawa na szczęście skończyła się bez większych konsekwencji, wystarczyło klika płukań gardła lekiem przeciwzapalnym żeby wszystko wróciło do normy. Tak czy inaczej zamiast dwudniową obserwacją przyrody musiałem zadowolić się jednym dniem.

Podsumowanie

Dla wielu z Was taki obrót sprawy może wydawać się bardzo frustrujący. W końcu mój plan nie wypalił. Ja jednak uważam ten wypad za bardzo udany. Była to świetna okazja to treningu pośpiesznych działań w stresie. Pierwsze minuty po nagłym opuchnięciu gardła były naprawdę stresujące. Mimo wszystko udało mi się w ciągu kilku minut sprawnie spakować obóz nie pozostawiając po sobie śladów. Telefonicznie wezwałem brata na pomoc, przekazując mu spokojnie szczegółowe instrukcje gdzie ma mnie odebrać.

Dolina Środkowej Wisły - wiosna 2020 12

W perspektywie kolejnych kilkudniowych wypadów taka pośpieszna ewakuacja to naprawdę świetny trening procedury bezpieczeństwa na biwakach. Dzięki temu doświadczeniu uzupełniłem swoją apteczkę o wapno w musujących kapsułkach i przećwiczyłem działanie terenowe pod presją czasu i w stresie.

Co do obserwacji zaś – 4 nowe gatunki na liście udokumentowanych obserwacji i nowy rekord ilościowy. Dolina Środkowej Wisły uraczyła mnie całym swym urokiem!

Oceń treść
[Głosów: 22 Średnia ocena: 5]